Dlaczego waga stoi przy odchudzaniu? 7 powodów!
Dlaczego waga stoi przy odchudzaniu? 7 powodów, o których nikt Ci nie mówi
Znasz to uczucie? Jesz zdrowo, ćwiczysz, liczysz kalorie… a waga jak zaklęta – ani drgnie. Zaczynasz się frustrować, pojawiają się myśli: „Czy ja robię coś nie tak?”, „Może mój organizm się zbuntował?”, „A może po prostu nie da się schudnąć?”. Spokojnie – jeśli waga stoi, to nie znaczy, że nie chudniesz. W tym wpisie rozwieję Twoje wątpliwości i pokażę, dlaczego waga może stać, mimo że jesteś na deficycie kalorycznym.
1. Waga ciała to nie tylko tłuszcz
Wiele kobiet zapomina, że masa ciała to nie tylko tłuszcz, ale też: woda, mięśnie, treść jelitowa czy hormony. Wystarczy, że zjesz coś bardziej słonego albo pójdziesz spać później, a waga może skoczyć nawet o 1–2 kg – zupełnie niezwiązane z tłuszczem!
2. Twoje ciało zatrzymuje wodę
Podczas odchudzania organizm potrafi zatrzymać wodę w odpowiedzi na stres, intensywne treningi, cykl menstruacyjny czy zbyt małą ilość snu. To naturalna reakcja. Tłuszcz może znikać, ale waga nie pokaże tego od razu, bo ciało „przykryje” ten spadek dodatkową wodą.
3. Jesz więcej niż myślisz
Może wydaje Ci się, że jesteś na deficycie… ale czy na pewno liczysz dokładnie każdą przekąskę? Łyżeczka masła orzechowego, garść orzechów czy „drobne podjadanie” mogą robić różnicę. A jeśli trzymasz deficyt 3 dni, a w weekend pozwalasz sobie na „cheat day” – efekt może się zerować.
4. Treningi siłowe zwiększają masę mięśniową
To dobra wiadomość! Ale może sprawić, że waga nie drgnie, mimo że sylwetka się zmienia. Mięśnie są cięższe niż tłuszcz, więc chociaż wyglądasz szczuplej – waga może tego nie pokazać. Dlatego warto robić zdjęcia i mierzyć obwody – nie patrz tylko na kilogramy.
5. Zbyt duży stres = więcej kortyzolu
Kortyzol, czyli hormon stresu, może blokować redukcję tkanki tłuszczowej. Jeśli żyjesz w ciągłym napięciu, nie dosypiasz i działasz na pełnych obrotach – Twoje ciało może „trzymać” tłuszcz na zapas.
6. Cykl menstruacyjny ma wpływ
Przed okresem waga często rośnie – nawet o 2–3 kg. To przez retencję wody, większy apetyt i wahania hormonalne. To normalne i nie ma co się tym stresować. Obserwuj wagę w tym samym dniu cyklu, co miesiąc.
7. Proces chudnięcia to sinusoida
Nie chudniemy liniowo. Organizm działa etapami – czasem potrzebuje „pauzy”, by się dostosować. Nawet jeśli waga stoi tydzień, dwa… to nie znaczy, że coś robisz źle. Daj sobie czas.
Podsumowanie:
Waga to tylko jedna z wielu miar postępów. Nie panikuj, gdy na kilka dni (albo tygodni!) stanie w miejscu. Skup się na regularności, cierpliwości i obserwuj inne oznaki – lepsze samopoczucie, luźniejsze ubrania, więcej energii. A jeśli robisz wszystko dobrze, to Twoje ciało prędzej czy później pokaże efekty – nawet jeśli nie od razu na wadze.
Komentarze wyłączone.